Proxmox Router – Intel-VT vs. AMD-V
A było to tak... Kolega postawił wirtualny router (Slackware) na Proxmox 1.4 na sprzęcie AMD i przepuścił przez to swoją sieć (~150 klientów). Męczył się przeokropnie z dobraniem wersji jądra, iptables oraz iproute aby miało to ręce i nogi. Bezskutecznie. Średnio raz na 6 godzin router "stawał" informując w konsoli nieśmiale, że kernel panic. Doszło nawet do tego, że mamusia również zaliczała zawieszki. W przypadku mamusi pomogła zmiana jaja Proxa na 2.6.30.x. Jestem w pełni przekonany, że kolega zrobił wszystko dobrze ponieważ ma już pokaźny bagaż doświadczenia w te klocki na karku. Po około dwóch tygodniach ciężkiej walki o przetrwanie zrezygnował. Wrócił na fizyczny sprzęt.
Proxmox – VIRTIO – lek na ślimaka
Przypomnę w czym leżał problem w tym poście. Otóż drodzy szanowni czytelnicy złożyliśmy do kupy kilka routerów na Proxmoxie jednak okazało się, że wydajność dysków wirtualnych oraz sieci była dość niska. Ponadto co jakiś czas wieszały się nam interfejsy sieciowe na bridżach. Przetestowaliśmy rozwiązanie zwane VIRTIO, które to jest traktowane jako cross-platformowe api dla wirtualizacji. Rozwiązanie to w teoretycznej teorii ma być "lepsze" i "szybsze".
Jak smakuje wirtualizacja na Proxmox PVE
Proxmox to darmowy przepiękny system operacyjny oparty o Debiana aktualnie lennego. Do pracy potrzebuje architekturę amd64 oraz opcjonalnie "kopa" dla wirtualizacji od strony procesora i płyty głównej. Owe wsparcie nosi nazwę Intel-VT dla procesorów Intela oraz AMD-V dla procesorów AMD. Warto od razu zaznaczyć, że rozwiązania AMD są o wiele tańsze niż Intel o czym miałem okazję przekonać się. Ja kupiłem Intel Quad Core 9600 a kumpel Athlona XP 64 core 2 i funkcjonalność jest podobna. Różnice w cenie sprawdźcie sobie sami 😉